Aplikacja z Elonem Muskiem stała się hitem internetu. Pobierz Wombo.ai i śpiewaj jak Musk. Pamiętaj o zezwoleniach i uważaj na prywatność.
Media społecznościowe kierują rzeczywistość. To za ich pomocą rzesza użytkowników pobiera aplikacje typu Wombo.ai. Celebryci tacy jak Elon Musk mogą stać się kolejnymi gwiazdami na chwilę. 5mln pobrań w zaledwie kilka dni oraz czwarte miejsce aplikacji pobieranych w Apple App Store, to wynik aplikacji deepfakeowej.
Kategoria Zdjęcia i Wideo mieści, w Google play i innych sklepach na telefony mobilne, bardzo dużo aplikacji. To naprawdę ogromny sukces, gdy tak młoda aplikacja jak Wombo.ai jest na 4 miejscu pobierania. Dla niektórych użytkowników może się to wydać dziwaczne ale internet jest zachwycony tym projektem. Żyjemy w czasach kiedy rozrywka jest dużo ważniejsza od nauki i rozwoju osobistego.
Deepfake oznacza przerobienie twarzy ze zdjęcia w animację. Robi to na podstawie dostarczonego zdjęcia oraz podkładów muzycznych, do których dostosowuje się mimika twarzy ze zdjęcia. W ten sposób powstaje filmik śpiewającej twarzy. Może dodać do galerii np. twarz Elona Muska i zobaczyć jak śpiewa twój ulubiony, dostępny w aplikacji Wombo.ai utwór muzyczny. Filmiki te są tworzone również przy użyciu dostępu do twojej galerii zdjęć.
Nie trzeba nawet się znać na czymkolwiek. Wystarczy kilka kliknięć aby stworzyć taki śmieszny filmik muzyczny. Właściwie rola użytkownika ogranicza się do wybrania zdjęcia i utworu muzycznego, w żaden inny sposób nie ma możliwości ingerowania w powstały filmik. Główną ideą Wombo.ai jest humor, filmiki mają bawić. Generowane filmiki automatycznie przerabiają zdjęcia i trzeba przyznać, że robią to w sposób udany, celebryci wyglądają naprawdę wiarygodnie. Jeżeli jakość zdjęcia jest niska to też przekłada się na jakoś przerobienia i wygląda sztucznie. Robiąc taki filmik firma, która stworzyła tą aplikację narusza Twoją prywatność i uzyskuje dostęp nawet do aparatu w telefonie.
Tego rodzaju aplikacje wymagają zezwoleń na udostępnianie stworzonych filmików itp. Ale przede wszystkim trzeba pamiętać o tym, że zezwala się aplikacji Wombo.ai na dostęp do galerii zdjęć i często też aparatu. Nie wiesz do czego zostaną one później wykorzystane, ani kiedy zostaną użyte. Lepiej się zastanowić nad używaniem aplikacji z deepfake’ami. Śmieszne filmiki można łatwo zrobić samemu bez udziału cudzej aplikacji, która narusza naszą prywatność.
Aplikacje odbierają nam prywatność i śledzą każdy krok, ale bądźmy ze sobą szczerzy, czy ktoś chce zrezygnować z ogromnych ułatwień jakie dają aplikacja w życiu codziennym ze względu na prywatność?